muza

O mnie

Ohayou!
Czytacie właśnie o nastolatce, która bardzo, ale to bardzo chciała założyć bloga i pisać. Pisała już wcześniej, jednak zeszyty, zakładane w tym celu porzucała i chowała na dnie szuflady, by ukryć je przed światem. Rok temu, dokładniej to 6 stycznia 2015 roku utworzyła swoją pierwszą przestrzeń w blogosferze. Była zagubiona, ale równocześnie zafascynowana, jak łatwo można zmieniać jego wygląd i bawić się funkcjami. Poszperała poszperała, trochę się podszkoliła w dziedzinie graficznej i zaczęła tworzyć szablony. Przewijali się czytelnicy, niektórzy zostawali, inni pojawiali się jednorazowo. Cieszyła się, że ma dla kogo stukać w klawiaturę. Stawała się coraz odważniejsza. Miała kilka odchyłów w życiu, przez co nieraz upadała, traciła siły i chęć walki. Zawsze jednak powstawała. Coraz silniejsza, z bagażem wielu wspomnień, miłych i mniej przyjemnych doświadczeń brnie przez wielki świat, robi to, co kocha i kształtuje swój charakter i poglądy. Młode serduszko bije już dla kogoś, jednak wciąż jest niestabilne i szybko odnosi rany. 
Znana jako Berry Fox, później Berry Liu-chan, a na asku {KLIK} - BerryLliumm (na asku opisuję bardziej siebie i co się u mnie dzieje, jeśli kogoś interesuje, to zapraszam). 

Lubi: M&A, słodycze, filmy fantasy, romanse, książki, zwierzęta, rysować, pisać, słuchać muzyki, pisać teksty piosenek, grać na gitarze, śpiewać, łyżwy, siatkówkę, kaligrafię, przedmioty humanistyczne, układać scenariusze, oddawać się długim rozmyślaniom, filozofować, żyć po swojemu 

Nie lubi: kryminałów, wojen, polityki, nauk ścisłych, szablonowego myślenia, brukselki (chyba każdy jej nienawidzi), wątróbki, braku tolerancji, bezpodstawnej dyskryminacji, okrucieństwa wobec zwierząt, czy ludzi, długiego czekania, uczenia się, kłamstwa, koloru żółtego, disco polo, niespodzianek, chamstwa   

Czemu piszę o sobie w trzeciej osobie? 
To odwieczna zagadka, której nawet ja nie podołam ;*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz